To ja i mój sklep - moja pasja

i może prowadzę sklep sama ale ta zakładka na pewno nie powinna nazywać się o mnie.

Zieloniak to nie tylko ja ale też grono osób, które cały czas mnie wspierały i nadal to robią. Siostra, rodzice i przyjaciele, którzy pierwsi robili u mnie zakupy. To także klienci, którym mogę doradzić a czasem pogadać, nie tylko kosmetykach.

Zieloniak to też Patryk - mój chłopak, który poświęcił mnóstwo czasu na remontowaniu lokalu, wożeniu mnie po urzędach oraz uspakajaniu i mówieniu, że wszystko będzie dobrze.

A ja?

Ja od zawsze interesowałam się ekologią. Od dziecka rodzice uczyli mnie i moją siostrę sortowania śmieci, gaszenia światła, wyłączania wody podczas mycia zębów.

Wiedzę o kosmetykach zaczęłam zgłębiać około 5 lat temu. To wtedy przeczytałam artykuł o szkodliwych substancjach w kosmetykach i tak się to zaczęło. Lubię wiedzieć, co siedzi w produkatach, których używam.

Dobrze, że ekologia i kosmetyki idą razem w parze i można to tak gładko pogodzić. Bo Zieloniak to nie tylko kosmetyki, to po pierwsze ekologia

Oprócz składów kosmetyków lubię czytać, wszystko. Oglądam też filmy, głównie starsze klasyki i te gangsterskie, słucham muzyki od Liszta przez Moderat, Dawida Podsiadłę po Led Zeppelin oraz praktykuję jogę i pichcę wege obiadki.